o. Alfons Boniewicz SVD

urodzony: 01. 08. 1915r.

święcenia kapłańskie: 29. 06.1941r.

zmarł: 23. 05. 1992r. pochowany w Nysie

Ur. 1.8.1915 - Brzeczka, diec. gnieźnieńska
W. 1.9.1926 - Górna Grupa
O. 15.9.1935 - Chludowo
1.pr. 16.7.1937 - Chludowo
W.pr. 23.5.1940 - Helvoirt/Holandia
Święc. 29.6.1941 - Helvoirt

W latach 1935-37 po uzyskaniu matury, odbywał nowicjat w Chludowie i ukończył 1. rok filozofii. Prócz zwykłego studium pielęgnował także śpiew gregoriański i polifoniczny, przyczyniając się do upiększenia mszy i nabożeństw nowicjackich. Po złożeniu 1. ślubów w dniu 16.7.1937 r. udał się do St. Gabriel na dalsze studia. Po dwu latach 25.8.1939 r. wyjechał z grupą polskich kleryków do Holandii. Po krótkim pobycie w Steyl przeszedł wraz z całym kursem do Teteringen, gdzie spędzili cały rok. Z początkiem września 1940 r. musieli w czasie trwania rekolekcji opuścić Teteringen. Przez pewien czas byli u 2 gospodarzy holenderskich, a potem w willi pana van Berkum, fabrykanta czekolady z Bredy (willa była położona w lesie i przewidziana na okres wakacji dla rodziny fabrykanta). Prawdopodobnie pod koniec października 1940 r. przeszli do Helvoirt. Tu ukończył studia teologiczne, otrzymał świecenia kapłańskie i przez dwa lata (1942-44) brał udział w kursach dokształceniowych. Zapoznał się z misjologią, medycyną tropikalną, katechetyką, prawem misyjnym, księgowością., psychologią rozwojową i wychowawczą; prowadził chór kleryków. W uroczystość Serca Jezusowego 1944 r. otrzymali wraz z mieszkańcami nakaz opuszczenia Domu misyjnego i Helvoirt. Dom miało zajać niemieckie wojsko. Już następnego dnia udali się do Steyl. Cała polska grupa zamieszkała u Sióstr Misyjnych. Tam przeżyli też front od początku listopada 1944 r. do momentu wyzwolenia przez aliantów w dniu 1.3.1945 r. Niemcy zaatakowani z tyłu (od strony Niemiec), poddali się bez strzału. W dniu 19.3.1945 r. przeszedł do Belgii. Tu pracował w duszpasterstwie polskim w Liege i Charleroi. We wrześniu 1947 r. przyjechał do Polski na wakacje. Wrócił do Belgii, ale już 1.11.1947 r. przyjechał sam jeden na stałe do kraju. W Górnej Grupie udzielał śpiewu, prowadził chór i orkiestrę w organizującym się niższym seminarium, liczącym 115 uczniów misyjnych, oraz wykładał muzykę, łacinę, geografie, historię Kościoła. Po dwu latach zastąpił go na tym stanowisku o. Podbiel W., a on sam przeszedł w 1949 r. do Nysy, gdzie niższe seminarium liczyło 203 uczniów. Udzielał tu tych samych przedmiotów co w Górnej Grupie, wchodząc dodatkowo jeszcze do rady domowej. W latach 1951-57 pełnił funkcję rektora Domu i proboszcza parafii zakonnej. Za czasów pełnienia tych funkcji dokonano przełożenia dachu na kościele, malowania kościoła, nad wejściem do kościoła ustawiono na powrót figury M. Boskiej, św. Jana Ewangelisty oraz krzyż Golgoty; w kościele ustawiono nowy zamknięty konfesjonał (po prawej stronie) zakupiono figurę MB Fatimskiej i zradiofonizowano kościół. W 1957 r. znalazł się w Pieniężnie i objął stanowisko prefekta kleryków, których w 1957 r. było około 145. Już po trzech latach powołano go na stanowisko rektora Domu (1960-63). Klasztor pieniężnieński liczył wtedy (1960) 103 zakonników, pomijając pomoc domową i innych praeowników. Z kolei w 1963 r. podjął wykłady z pedagogiki w Seminarium w Pieniężnie, zaś od 1964 r. rozpoczął studia katechetyczne na ATK. W 1966 r. został prowincjałem (1966-69). W okresie jego kadencji wyjechało ponad 30 ojców i braci do pracy misyjnej. Z tego wzglądu zlikwidowano parafie w dystrykcie widuchowskim oraz parafię Trzebielino, diec. koszslińsko-kołobrzeska. Jemu przypadło wdrożenie nowych Konstytucji zgromadzenia chwalonych na kapitule generalnej 1967/68 r., w której brał udział razem z o. L. Szymańskim. Przeprowadził też dwie kapituły prowincjalne (1967 i 1968). W latach 1969-75 wrócił do pracy duszpasterskiej i objął parafię Chludowo po o. S. Pietruszce. W ciągu 6 lat przeprowadził dużo remontów i inwestycji na terenie kościoła, plebanii i otoczenia kościoła. Najważniejsze to: nowy dach na kościele, wyprostowanie wieży, nowy ołtarz soborowy, chrzcielnica, rozpoczęcie budowy nowych organów, dwu wiatrołapów przed plebanią itd. Pełnił też rolę ojca duchownego dekanatu obornickiego. W 1975 r. przeszedł do Nysy - Średniej Wsi, przejmując parafię ś. Jana Chrzciciela po o. J. Krawczyku. Jego prace: odnowienie elewacji kościoła, powiększenie o 30 m2 prezbiterium z posadzką marmurową, nowy ołtarz z twarzą do ludu i inne wyposażenie prezbiterium, ogrodzenie wokół kościoła, dach plebanii, malowanie plebanii oraz nowe meble, ogrodzenie plebanii, remont kostnicy, malowanie kaplicy cmentarnej, ogrodzenie. W kościele filialnym w Konradowej: odnowienie elewacji kościoła, remont dachu, zabezpieczenie okien, radiofonizacja. W dniu 5.7.1981 r. ks. bp Adamiuk dokonał poświęcenia 2 nowych dzwonów i wnętrza prezbiterium, a 10.7.198l r. przekazano parafię klerowi diecezjalnemu. W lipcu 1981 r. przejął funkcję rektora Domu św. Krzyża w Nysie.

Zaczerpnięte: NURT svd, nr 35. 1985 r.