o. Władysław Kaźmierczak

urodzony: 07. 04. 1922 r.

święcenia kapłańskie: 23. 08. 1953 r.

zmarł: 21. 07. 2004 r. - (82 lat) - pochowany w Górnej Grupie

 

O. Władysław Kaźmierczak SVD
(1922-2004)

Z okazji Złotego Jubileuszu swego kapłaństwa o. Władysław napisał do przyjaciół: „Najbardziej wzruszyły mnie życzenia nadesłane mi przez Ojca Generała z Rzymu. Podkreśli! On moją wierność Kościołowi, Ojczyźnie i Zgromadzeniu. Rzeczywiście mia­łem w swoim życiu trzy matki: Matkę Kościół, Matkę Ojczyznę i Matkę Zgromadzenie Słowa Bożego. Służyłem im zawsze ofiarnie, odważnie i wiernie".
Władysław Kaźmicrczak urodził się 7 kwietnia 1.922 r. w Konigsteele w Zagłębiu Ruhry, gdzie jego ojciec, Antoni, pracował jako górnik. Matka, Marianna z domu Mrozek, zajmowała się wychowywaniem ośmiorga dzieci. Władysław został ochrzczony w Freisenbruch, W kilka lat po jego urodzeniu rodzice przenieśli się do Wielkopolski, skąd się wywodzili. Późną jesienią 1945 r. znalazł się w domu nowicjackim w Chludowie, gdzie uzupełniał gimnazjum, a 8 września 1946 r. rozpoczął nowicjat. Od 1948 r. kontynuował studia w misyjnym seminarium duchownym księży werhistów, w domu misyjnym św. Wojciecha w Pieniężnie. W latach seminaryjnych zainicjował wydawanie biuletynu „Nasi misjonarze piszą...". Święcenia kapłańskie otrzymał 23 sierpnia 1953 r.
W pierwszych latach kapłaństwa pracował głównie jako rekolekcjonista i misjonarz ludowy. Przebywał w tym czasie, pełniąc dodatkowe obowiązki, w Nysie, Pieniężnie, Laskowicach, Górnej Grupie. W 1959 r. został skierowany do pracy duszpasterskiej w diecezji gorzowskiej. Dodajmy od razu, że była to praca na wskroś misyjna. Był proboszczem i wicedziekanem w Widuchowie. Obsługiwał też kościoły w Martwicach, Dębogórze, Ognicy i Czarnówku. Od października 1963 do maja 1964 r. pracował jako wikariusz w parafii Kołczyn, a następnie w Gądkowie Wielkim, do którego należały jeszcze kościoły w Dębrznicy, Radzikowie i Trzebiechowie. Wszystkie te kościoły należały wówczas do zarejestrowanej w urzędzie powiatowym Samodzielnej Niezależnej Parafii, założonej przez ks. Czesława Szczukowskiego. Większość ludzi należała do tej wspólnoty, dlatego o. Kaźmierczak spotkał się z dużą wrogością z ich strony i szykanami ze strony administracji państwowej. W ciągu czterech lat o. Kaźmierczak przyciągnął wszystkich parafian z powrotem do Kościoła rzymskiego. Bp Wilhelm Pluta w liście z 6 maja 1968 r. wyraził mu specjalne podziękowanie. Od 1968 r. pracował przez trzydzieści lat w Templewie. Otrzymał od biskupa nominację na wikariusza parafii Sokola Dąbrowa z poleceniem utworzenia samodzielnej parafii w Templewie. Przez sześć lat władze administracyjne nie wyrażały zgody na erekcję nowej parafii. Dopiero 25 kwietnia 1974 r. biskup mógł mianować o. Kaźmierczaka administratorem parafii Chrystusa Króla w Templewie z kościołami w Kursku Nowym i Pieskach.
W 1998 r. został przeniesiony „w stan spoczynku" do domu misyjnego św. Józefa w Górnej Grupie. Gdy tylko zdrowie trochę się polepszyło, znowu stał się prawdziwym misjonarzem. Od 1999 r. do ostatnich dni wielokrotnie wyjeżdżał do pomocy duszpasterskiej na Białoruś.
O. Władysław zmarł niemal w marszu 21 lipca 2004 r. po sześciu godzinach pobytu w szpitalu w Grudziądzu. Pogrzeb odbył się 24 lipca w Górnej Grupie. W pogrzebie uczestniczyli bp Jan Bernard Szlaga, bp Paweł Socha, prowincjał księży werbistów Ireneusz Piskorek, wielu księży diecezjalnych i współbraci zakonnych, wierni z parafii Gądków i Templewo. Spoczął na cmentarzu klasztornym.

Alfons Labudda SVD
Za: „Misjonarz” nr 1/2005. str 32


 

Ur.       7.4.1922          Konigsteele, diec. Essen (RFN)
W.       27.8.1937        Bruczków
0.         8.9.1946          Chludowo
1.pr.     8.9.1948          Pieniężno
W.pr.   8.9.1952          Pieniężno
Święc.  23.8.1953        Pieniężno

W 1937 r. wstąpił do niższego seminarium w Bruczkowie i tam pobierał naukę,  aż do wybuchu wojny w 1939 r.  W czasie okupacji /1939-45/ mając 17 lat,  zmuszony  był pracować na utrzymanie rodziny.  Po wyzwoleniu został powołany do wojska polskiego do Łodzi i tam odbywał od marca do paź­dziernika 1945 r. zasadniczą służbę wojskową. Po powrocie z wojska zgłosił się natychmiast do Bruczkowa,  gdzie  już w kwietniu  1945 r.  otwarto niższe seminarium. W 1946 r. został dopuszczony do rozpoczęcia nowicjatu w Chludowie. Był  to pierwszy po wojnie rocznik nowicjacki.  2 rok nowicjatu odbywał w Nysie (1947-48).  Podjął naukę na kursie wyrównawczym w celu uzupełnienia wiedzy z przedmiotów humanistycznycn.  Z chwilą przeniesienia seminarium misyj­nego do Pieniężna w 1948 r. ukończył tam studia filozoficzno-teologiczne, W czasie studiów był inicjatorem i redak­torem biuletynu "Nasi misjonarze piszą...", /wydanego na powielaczu/.  Był też seniorem pracy.  Pierwsze skierowanie do pracy otrzymał do Nysy.  Pracował tam przez 3 lata /od 1954-1957/ jako misjonarz ludowy.  22 maja otrzymał prze­niesienie do parafii św. Piotra ł Pawła w Pieniężnie. Miał tu pomagać  jako wikariusz o.  Gosienieckiemu, profe­sorowi seminarium i równocześnie proboszczowi. Pracował tam do 15 grudnia 1957 r. Następnie znalazł się w nowo otwartej placówce w Laskowicach,  gdzie razem z o.Br. Poćwiardowskim pracował na nowo jako misjonarz ludowy. Po likwidacji placówki w Laskowicach przeniósł  się w 1959 r.  do Górnej Grupy w tym samym charakterze. W tym saaym roku jeszcze otrzymał przeniesienie do Widuchowej, gdzie objął samodzielną placówkę po o.L.  Porwole.  Do parafii należały te 4 inne kościoły:  Marwice, Dębogóra,  Ognica i Czarnówek.  Dużo czasu poświęcał przy  remontach kościołów, cmentarzy i plebanii. Pełnił także obowiązki wicedziekana. Od października 1963 do maja 1964, pracował "zastępczo jako wikariusz w Kołczynie. Następnie Biskup Pluta przeniósł go Gądkowa Wielkiego. Parafia była rozległa i miała 3 kościoły: Dąbrznica, Radzikowo i Trzebiechów. Dodatkową trudnością było istnienie w parafii Samodzielnej Niezależnej Parafii założonej przez ks. Czesława Szczukowskiego, która od początków przybycia o. Kaźmierczaka władała wszystkimi kościołami.  Tylko nikły  procent parafian pozostał wierny Kościołowi katolickiemu.  Stąd napotykał w pracy parafialnej na dużą wrogość,  wiele  zagrożeń, co mocno nadwyrężyło jego nerwy. W 1968 r.   odzyskał wszystkie kościoły  i 95 % parafian pojednał z kościołem, za co otrzymał specjalne podziękowanie od ks.   bpa Pluty. Od maja 1968 do lipca tego samego roku pełnił funkcję wikariusza w Dobiegniewie. W 1968 r. przeniósł się do Templewa /z 2 filialnymi kościołami w Pieskach i Kursku/.  Główną jego troską były remonty: kościół w Templewie otrzymał 8 nowych witraży, nowe organy etc., wyremontowano plebanię, której jeden mur walił  się  całkowicie,  następnie  cmentarz grzebalny.  W  1977  r.   zbudowano zakrystię, kaplicę pogrzebową i salki katechetyczne. Podobne prace wykonano przy kościołach filialnych.  Przy kościele w Templewie  istniało 9 róż Żywego Różańca.  Był też  spowiednikiem zwyczajnym sióstr boromeuszek /1976 - 1977 / i nadzwyczajnym od 1978 r. W  1977 r.  został także ojcem duchownym dekanatu.
Za: NURT SVD. Nr 35. 1985 r. str 306.


 

„Miałem w swoim życiu trzy „matki”: Matka Kościół, Matka Ojczyzna i Matka Zgromadzenie Słowa Bożego. Służyłem im zawsze ofiarnie, odważnie i wiernie”.

Władysław urodził się 7 kwietnia 1922 r. w Königsteele, w Zagłębiu Ruhry, w rodzinie Antoniego i Marianny z domu Mrozek. Ojciec pracował jako górnik, a matka zajmowała się wychowywaniem ośmiorga dzieci. Ochrzczony został w kościele parafialnym we Freisenbruch. W kilka lat później rodzina przeniosła się do rodzinnej Wielkopolski. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Piaskach Wielkopolskich w 1936 r. Władysław pracował przez rok w tamtejszym urzędzie gminnym. W 1937 r. zgłosił się do prowadzonego przez werbistów w Domu Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bruczkowie Wielkopolskim niższego seminarium duchownego. W czasie okupacji przebywał w domu rodzinnym. Od marca do października 1945 r. odbywał służbę wojskową. Późną jesienią tegoż roku przybył do Domu św. Stanisława Kostki w Chludowie, gdzie uzupełniał gimnazjum, a 8 września 1946 r. rozpoczął nowicjat zakonny. Drugi rok nowicjatu odbył w Domu św. Krzyża w Nysie. Od 1948 r. kontynuował studia w Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów w Pieniężnie. W latach seminaryjnych zainicjował wydawanie biuletynu pt. „Nasi misjonarze piszą”. Dnia 8 września 1952 r. złożył profesję wieczystą, 21 grudnia tegoż roku przyjął święcenia diakonatu, a 23 sierpnia 1953 roku otrzymał w kościele seminaryjnym święcenia kapłańskie z rąk ks. bp. płockiego Tadeusza Zakrzewskiego.

W pierwszych latach kapłaństwa pracował głównie jako rekolekcjonista i misjonarz ludowy. Przebywał w tym czasie w werbistowskich domach zakonnych w Nysie, Pieniężnie, Laskowicach i Górnej Grupie. W 1959 r. został skierowany do pracy duszpasterskiej w diecezji gorzowskiej. Był proboszczem i wicedziekanem w Widuchowie. Obsługiwał też kościoły w Martwicach, Dębogórze, Ognicy i Czamówku. Od października 1963 r. do maja 1964 r. pracował jako wikariusz w parafii Kołczyn, a następnie w Gądkowie Wielkim, do którego należały jeszcze kościoły w Dębrznicy, Radzikowie i Trzebiechowie. Wszystkie te kościoły należały wówczas do zarejestrowanej w urzędzie powiatowym Samodzielnej Niezależnej Parafii, założonej przez ks. Czesława Szczukowskiego. Większość ludzi należała do tej wspólnoty, dlatego też o. Kazimierz spotkał się z dużą wrogością z ich strony oraz z szykanami ze strony władz państwowych. Jednakże swą kapłańską gorliwością oraz dobrocią w ciągu niespełna czterech lat przyciągnął parafian z powrotem do Kościoła rzymsko-katolickiego. 11 lipca 1968 r. otrzymał od bp. Wilhelma Pluty nominację na wikariusza parafii Sokola Dąbrowa z poleceniem utworzenia samodzielnej parafii w Templewie. Przez sześć lat władze państwowe nie wyrażały na to zgody. Dopiero 25 kwietnia 1974 r. biskup mógł mianować go administratorem parafii Chrystusa Króla w Templewie z kościołami filialnymi w Kursku Nowym i Pieskach.

O. Kazimierz był we wszystkich tych placówkach był przede wszystkich duszpasterzem i przyjacielem wiernych. Ogrom pracy włożył też w odbudowę i upiększenie powierzonych mu świątyń. Ponadto był cenionym rekolekcjonistą i spowiednikiem. Przez wiele lat był spowiednikiem i kierownikiem duchowym kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu, sióstr zakonnych i kapłanów.

W 1998 r., po trzydziestu latach pracy w Templewie, z racji zdrowotnych został przeniesiony na zasłużony odpoczynek do Domu św. Józefa w Górnej Grupie k. Grudziądza. Ale gdy tylko zdrowie trochę mu się polepszyło znowu wyruszył do pracy misyjnej. Od 1999 r. przebywał na Białorusi, najpierw w Łazdunach, a później w Domu Trójcy Świętej w Baranowiczach. Pomimo choroby pracował ofiarnie w Juszkiewiczach, Makijowszczyźnie i Darewie. Szczególną opieką otoczył osoby starsze i chore. Chętnie służył radą i dobrym słowem młodszym kapłanom. Pod koniec czerwca 2004 r. przybył do Górnej Grupy na rutynowe badania lekarskie i odpoczynek. Zmarł nagle 21 lipca 2004 r. w szpitalu w Grudziądzu. Pogrzeb odbył się 24 lipca w Górnej Grupie. Uczestniczyło w nim liczne duchowieństwo, współbracia oraz wierni z parafii w Templewie. Doczesne szczątki o Władysława spoczęły na cmentarzu klasztornym w Górnej Grupie.

Oprac.: O. Janusz Brzozowski SVD