br. Jerzy Kuźma SVD, PAPUA NOWA GWINEA
Drodzy Przyjaciele i Dobrodzieje Misji! Serdecznie pozdrawiam z Wiecznie Zielonej Wyspy, z Papui Nowej Gwinei.
Minęło już sporo czasu od ostaniego listu i wiele się wydarzyło w tym czasie. Pan dał mi łaskę wczuś się lepiej w sytuację chorego, kiedy tego lata stan moich kolan tak się pogorszył, że trzeba było wymienić jedno na sztuczne. Ofiarowalem moje cierpienie za misje, a teraz kiedy zachęcam pacjentów do szybkiej pooperacyjnej rehabilitacji, lepiej rozumiem, jak trudno i boleśnie jest rozruszać kolano po operacji.
Dzięki pomocy wielu ludzi o otwartym sercu w tym roku otworzyłem 24-łóżkowy oddział ortopedyczny w szpitalu w Madang. Zgromadzenie Misjonarzy Werbistów z Austrii zmobilizowalo ludzi dobrej woli by sfinansować remont starego baraku na oddział ortopedyczny. Stowarzyszenie Przyjaźni Polsko- Austriackiej zrobiło zbiórke na narzędzia ortopedyczne na jednym z dorocznych bali wiosny. W naszej ojczyźnie współbracia Werbiści zorganizowali zbiórke na kosztowne narzędzia ortopedyczne. Dzięki wsparciu Referatu Misyjnego i ofiarach wielu dobrodziejów mogę regularnie kupować materiały niezbędne do operacji kości. Kolejnym dobroczyńcą jest szpital katolicki “Cabrini” w Melbourne, który podarował nam kosztowne wyposażenie (arthroskop, zestawy narzędzi i łóżka dla pacjentów). Lokalna firma budowlana zarządzana przez katolika z Filipin zrobiła szafki dla chorych.
Administracja szpitala zorganizowala etaty dla pracowników nowego oddziału. I tak dzięki łańcuchowi dobroci ludzi dobrej woli otwartych na braci i siostry w potrzebie wielu Papuasów uniknie kalectwa na życie.
Oddział służy chorym z regionu Momase z okolo 2 miliony ludności. Nie wszyscy mogą dotrzeć na czas, wielu nie ma pieniędzy na podróż do szpitala. Wielu dociera w bardzo zaniedbanym stanie, kiedy pomoc jest już mniej skuteczna. Ostatnio moim pacjntem był 7-letni Patryk z wrodzoną zaniedbaną wadą stóp. Lewa stopa została zoperowana, chłopak chodzi na niej normalnie, prawą będę operował w tym tygodniu. Mamy nadzieję, że przywrócę mu normalne dzieciństwo i życie. I ta jego radość niech będzie i waszą radością, która płynie podzielonego serca. Bowiem dzielone szczęście jest podwójnym szczęściem.
Na nadchodzące święta Bożego Narodzenia życzę, by Boże Dziecię na nowo zagościło w waszych sercach wnosząc pokój i radość płynącą z dzielenia.
Z modlitwą,
Br Jerzy Kuźma SVD
Listopad 2012